pewna siebie buntowniczka, bezpośrednia, nie lubi gdy ktoś narzuca jej swoje zdanie; pochodzi z bogatej rodziny i mieszka w jednej z najbogatszych dzielnic Gdańska; można by powiedzieć "rozpieszczony dzieciak", a tak naprawdę bardziej pasuje do niej "skrzywdzone dziecko"; rodzice ciągle zapracowani nie mają dla niej czasu, matka jest projektantką mody, a ojciec architektem; widują się zaledwie kilka razy w roku; do ukończenia 18 lat wychowywana przez przyszywaną ciotkę Elżbietę, która robiła to wyłącznie dla pieniędzy; jedyną, tak na prawdę bliską Zośce osobą jest Maryśka, przyjaciółka z sąsiedztwa, z którą poznała się w wieku 5 lat i od tamtej pory są nierozłączne; Maryśka często mówi o Zośce tak: "Cudem jest to, że zdała maturę i to nawet z dobrym wynikiem. A to, że nie stoczyła się na dno, było zdziwieniem dla wielu ludzi z naszego otoczenia. Jednak nikt nigdy nie znał jej tak dobrze jak ja. W głębi duszy Zośka to naprawdę wspaniała osoba, najlepiej widać to przy kontaktach z małymi dziećmi."
Maryśka Olechowicz
całkowite przeciwieństwo Zośki, no może nie do końca; jej rodzice, podobnie jak Zośki, wiecznie zapracowani i nie mają dla niej czasu; opiekuje się nią jednak babcia Małgorzata, która kocha Maryśkę całym swoim sercem; Maryśka to typ romantyczki i marzycielki, jednak gdy musi dokonać jakiegoś ważnego wyboru, zawsze rozważnie go przeanalizuje i wybierze najlepsze rozwiązanie; na zabój zakochana w chłopakach z One Direction, a w szczególności w Niall'u; zatruwa nimi życie Zośce, która całkowicie, no prawie całkowicie ich nie trawi; jej wielkim marzeniem jest poznać chłopaków; Zośka mówi o Maryśce tak: "Jak można kochać tych... przez gardło nie chce mi przejść nazwa ich zespołu. Przecież to faceci, a każdy facet jest taki sam, zwykły łamacz serc. Przez nich mam zasrane wieczory i dnie, bo Maryśka non stop o nich nawija. Mimo to kocham ją! Bo jest najcudowniejsza na świecie."
Mmm.. ciekawie się zapowiada < 3
OdpowiedzUsuńDodaję do obserwowanych : )
+ http://xxstereoheartsxx.blogspot.com/
Bohaterki piękne! ♥
OdpowiedzUsuń